Nalewki – poznaj historię tego trunku
Nalewki produkowane są już od bardzo wielu lat. Trunek ten, gościł na stołach już w czasach średniowiecznych. Niegdyś stosowane był one przede wszystkim jako remedium na różnego rodzaju przypadłości. Oczywiście w niewielkich ilościach. Prawdą jest jednak, że jeśli chodzi o nalewki, sklep który decyduje się na ich sprzedaż, musi postawić przede wszystkim na wysoką ich jakość. Co jednak jeszcze warto wiedzieć na temat nalewek oraz ich zastosowania? W naszym poniższym artykule, odpowiemy nie tylko na to, ale również na wiele innych pytań związanych z tym tematem.
Jak przebiega proces produkcji nalewki?
Podstawą, jeśli chodzi o produkcję wysokiej jakości nalewki, są oczywiście owoce. Muszą być one dobrej jakości, najlepiej pochodzić z lokalnych, niewielkich upraw. Jakość owoców, będzie w dużej mierze odpowiadała za to, jak ostatecznie będzie smakowała nasza nalewka. Trzeba jednak uzbroić się w dużo cierpliwości, ponieważ proces tworzenia tego trunku wymaga czasu. Nie od dziś wiadomo, że nalewka musi bardzo długo leżakować w ciemnym, chłodnym i suchym miejscu. Z tego też względu, domowe nalewki produkowane są najczęściej w sezonie, kiedy mamy bardzo dużą ilość świeżych owoców. Spożywane są one z reguły jesienią i zimą, głównie w celach wzmacniających naszą odporność. Dodawane są do herbaty jako element rozgrzewający – na przykład wówczas, kiedy wracamy do domu zmarznięci lub przemoknięci.
Z jakich owoców może być wyprodukowana nalewka?
Z czego tak naprawdę może być zrobiona nalewka? W tym aspekcie mamy bardzo dużą dowolność. Nalewki tworzy się bowiem sezonowych owoców – takich jak śliwki, gruszki, wiśnie czy czereśnie. Mogą być one też robione z orzechów, jak również z rabarbaru. Nalewka z pigwy stanowi swoisty rarytas – przede wszystkim ze względu na znikomą ilość tego owocu w polskich sadach. Nie zmienia to jednak faktu, że niezależnie od tego, z jakich owoców zostanie wyprodukowana nalewka, z pewnością może ona stanowić bardzo skuteczny środek – pod warunkiem wykorzystywania go w niewielkich ilościach – wzmacniający naszą odporność, szczególnie jesienią i zimą.